Dziś przyszło łóżko piętrowe dla Leny. No i żeśmy się z Hanysiem załatwili. Żadne z nas złote rączki, pokój dziewczyn malutki, a łóżko naprawdę gabarytowe.
Zajęło nam to drobne 5-6 godzin. Przemeblowanie pokoju, wyniesienie połowy sprzętów, żeby dało się rozłożyć z łóżkiem, instrukcja enigmatyczna. W międzyczasie obiad, siku, ręce umyć, kot podrapał Matyldę, tu się coś nie wkręca, zapomnieliśmy o jednej części - rozkładamy, siku w majtki - przebrać, film włączyć/wyłączyć, mamo, mamo ona mi wyłączyła, my jesteśmy krasnoludki hopsasa, hopsasa, tato, tato gdzie jesteś? kolacje podać, Matylda, chcesz jajo? nie chcę... Jajo! mamo, jajo! JAAAAAJOOOOO!!!!!!
Rany, ledwie żyjemy...
Potem jeszcze radocha niemożebna z nowych łóżeczek, uśpić się ich nie dawało. Teraz tylko musimy jakoś Matyla powstrzymać przed włażeniem na górę - łatwe to nie będzie.
Ale jest sukces - po przemeblowaniu udało się usunąć PIENKNOM różową kuchnię wraz z zawartością z NASZEGO salonu! :)
Basen z kulkami niestety nie wszedł :/
Zajęło nam to drobne 5-6 godzin. Przemeblowanie pokoju, wyniesienie połowy sprzętów, żeby dało się rozłożyć z łóżkiem, instrukcja enigmatyczna. W międzyczasie obiad, siku, ręce umyć, kot podrapał Matyldę, tu się coś nie wkręca, zapomnieliśmy o jednej części - rozkładamy, siku w majtki - przebrać, film włączyć/wyłączyć, mamo, mamo ona mi wyłączyła, my jesteśmy krasnoludki hopsasa, hopsasa, tato, tato gdzie jesteś? kolacje podać, Matylda, chcesz jajo? nie chcę... Jajo! mamo, jajo! JAAAAAJOOOOO!!!!!!
Rany, ledwie żyjemy...
Potem jeszcze radocha niemożebna z nowych łóżeczek, uśpić się ich nie dawało. Teraz tylko musimy jakoś Matyla powstrzymać przed włażeniem na górę - łatwe to nie będzie.
Ale jest sukces - po przemeblowaniu udało się usunąć PIENKNOM różową kuchnię wraz z zawartością z NASZEGO salonu! :)
Basen z kulkami niestety nie wszedł :/
Fajnie,fajnie...wesolo spedzony dzien:)i super!Zycze wiecej takich dni,no moze bez skladania lozka:)Pozdrawiam serdecznie cala rodzinke:)
OdpowiedzUsuń