Dziś mamy potwierdzenie wyniku Leny, który jest bardzo dobry! Tylko 0,4% blastów nowotworowych. Szpik baaaardzo dobry!. Wielka radość... :)))
Ale lekko przygaszona... Lekko, bo trzeba brać pod uwagę proporcje.
Niestety Lenka ma w szyjce krwiaczek. Pozostałość po próbie założenia tam dojścia tymczasowego :(. Przez to wciąż nie możemy założyć Broviaca...
Może w poniedziałek...
Lenka już jest zmęczona szpitalem - strasznie chciałaby wyjść. Gdyby nie Broviac, dziś bylibyśmy w domu, a tak - wciąż wielka niewiadoma... :/
Biedny nasz dzielny maluszek, tak tęskni za domem :(
Ale lekko przygaszona... Lekko, bo trzeba brać pod uwagę proporcje.
Niestety Lenka ma w szyjce krwiaczek. Pozostałość po próbie założenia tam dojścia tymczasowego :(. Przez to wciąż nie możemy założyć Broviaca...
Może w poniedziałek...
Lenka już jest zmęczona szpitalem - strasznie chciałaby wyjść. Gdyby nie Broviac, dziś bylibyśmy w domu, a tak - wciąż wielka niewiadoma... :/
Biedny nasz dzielny maluszek, tak tęskni za domem :(
Lenko, jestes taka dzielna! Czas minie szybko i juz niedlugo bedziesz w domku. Trzymamy za to kciuki! Trzymajcie sie wszyscy cieplo. Najwazniejsze ze szpik w porzadku. A krwiak niech ucieka!!! Madzia
OdpowiedzUsuńLenko, cieszymy się bardzo, ze zdrowiejesz. Trzymamy kciuki, żeby powrót do domu już nie przesuwał się w czasie. Efcia z ekipą.
OdpowiedzUsuńSuper nowina. Będzie dobrze:)))
OdpowiedzUsuńEwa
Bardzo się cieszymy z wuyników i trzymamy dalej kciuki!! tym razem żeby czas szybko minął i dzielna Lenka była już w domku:):):)
OdpowiedzUsuńAga
To fantastycznie!! Niesamowicie dzielna dziewczynka z tej Lenki, trzymam kciuki dalej i nieustannie i ściskam mocno i oby jak najszybciej już do tego domku :) Ewa Mit
OdpowiedzUsuń