Lepiej...
Jakby...
Znaczy leczenie wciąż wstrzymane, ale transaminazy trochę spadły. Jedna 210, druga 60.
Jeszcze czeka nas weekend wizyt w szpitalu na strzała z Hepatili/Hepa-Merztu i w niedzielę zobaczymy czy cuś drgnęło.
Naszemu Doktorowi nie podobają się te skoki. Tak mi wczoraj oznajmił. Zapowiedział, że będzie szukał i wczoraj znów zlecił pobranie do badania w kierunku cytomegalii i innych wirusów, które mogą coś mieszać w wątrobie.
Dziś wynik jednoznacznie wskazał, że cytomegalię Lenka przechorowała i... właściwie nie wiem co z tego wynika...
Musimy w niedzielę Doktora dopytać.
A tak w ogóle to nie zauważyliśmy, że dwa dni temu nasz blog obszedł urodziny!
Jakby...
Znaczy leczenie wciąż wstrzymane, ale transaminazy trochę spadły. Jedna 210, druga 60.
Jeszcze czeka nas weekend wizyt w szpitalu na strzała z Hepatili/Hepa-Merztu i w niedzielę zobaczymy czy cuś drgnęło.
Naszemu Doktorowi nie podobają się te skoki. Tak mi wczoraj oznajmił. Zapowiedział, że będzie szukał i wczoraj znów zlecił pobranie do badania w kierunku cytomegalii i innych wirusów, które mogą coś mieszać w wątrobie.
Dziś wynik jednoznacznie wskazał, że cytomegalię Lenka przechorowała i... właściwie nie wiem co z tego wynika...
Musimy w niedzielę Doktora dopytać.
A tak w ogóle to nie zauważyliśmy, że dwa dni temu nasz blog obszedł urodziny!
Oj oj, to wątróbka znów szaleje ;-/
OdpowiedzUsuńMusi się uspokoić nieco, bo nie może przeszkadzać w leczeniu...
Blogowi, z okazji miniętych urodzin, życzę.... hmmm.... ciekawych historyjek, dużej czytelności i pomyślnego finału ;-)
A Wam zdróweczka ponad wszystko ;-)
trzymam kciukasy za Lenkową wątróbkę...!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam /Kasia^^
Zdrowiej nam wszystkim slonko.Bedzie dobrze.Ja to wiem.Paulina S.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuń