Dziękujemy za wszystkie komentarze wspierające/pocieszające/utwierdzające nas w tej trudnej decyzji. To niesamowite jak ten czas leci... Dwa lata temu Lenka przygotowywała się do przedszkola, a Matyl była nieruchawym kluskiem, który obserwował świat z poziomu podłogi ;). Teraz obie nie mogą się doczekać przedszkola. Lenka marzy o zajęciach z baletu i już ćwiczy piruety, a Matyl... cóż, marzeń Matyla trochę się obawiam, a szczególnie ich konfrontacji z rzeczywistością. Pożyjemy, zobaczymy... Chcielibyśmy, żeby już w sierpniu pochodziły na zajęcia adaptacyjne i troszkę się przygotowały. Szkoda, że nie uda nam się już prawdopodobnie nigdzie wakacyjnie wyjechać... Może jakiś weekend przedłużony złapiemy? No to teraz obiecana relacja foto z wakacji :)
Lenka, nasza mała córeczka, zachorowała na ostrą białaczkę limfoblastyczną tuż po swoich czwartych urodzinach. Na tym blogu opisujemy dzień po dniu jej i naszą walkę z chorobą. Dziękujemy, że z nami byliście :)